Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2015

Iskierki optymizmu

Obraz
Życie w dużej mierze polega na poszukiwaniu. Każdego dnia szukamy sposobów, by osiągnąć cel, sprytnych rozwiązań by coś sobie ułatwić, lecz przede wszystkim powodów do uśmiechu. Znajdując radość, dzień staje się piękniejszy, a życie jakby milsze. Spośród całego świata iskierek optymizmu, które dla każdego świecą inaczej, łatwiej skupić się na tym, co nie daje radości. Przecież świat nie jest doskonały. Ostatnio zdałam sobie sprawę, dlaczego przez ostatnie miesiące byłam struta. Codziennie myślałam o tym, co będę musiała robić na kolejnych zajęciach, na które zapisałam się nie ze swojej woli. Każda osoba, z którą rozmawiałam, w końcu usłyszała o tym, jak bardzo nienawidzę występować. Z czasem czułam się coraz bardziej przytłoczona, spętana. Zajęcia artystyczne dla kogoś, kto woli być w roli obserwatora a nie gwiazdy to złe rozwiązanie. Myślałam nawet, że nie radzę sobie z presją zajęć dodatkowych, które mało co znaczą świadczy o tym, iż jestem gorsza. Prawda jest taka, że sztuka p

Festiwal okrucieństwa. Yulin

Obraz
Azja wielu osobom kojarzy się jako kontynent licznych festiwali, które czasami przybierają niecodzienną formę, jak choćby Festiwal Penisa w Japonii. Niewielu z nich jest jednak świadomych, że w niektórych przypadkach na potrzeby świętowania pozbawia się życia tysiące stworzeń, tak jak podczas corocznego Festiwalu Psiego Mięsa w chińskim Yulin. Festiwal jest starodawną tradycją. Każdego roku z okazji przesilenia letniego Chińczycy jedzą duszone psie mięso serwowane z liczi oraz winem ryżowym. Szacuje się, że w czasie święta zabijanych jest około 10 tysięcy psów, które zazwyczaj zostały wcześniej porwane. Zwierzęta zamyka się po kilkanaście w ciasnych klatkach, gdzie nie mogą się poruszać. Wiele z nich nie przeżywa transportu i umiera wcześniej na skutek głodu lub chorób. Te, które przeżyją, zostają ugotowane. Przed włożeniem do garnka traktowane są prądem, bite lub obdzierane ze skóry.  W internecie jest mnóstwo drastycznych zdjęć, które przedstawiają sytuację zwierząt podczas

Koniec roku szkolnego

Obraz
W piątek odbierzemy świadectwa ukończenia kolejnego roku nauki w szkole. Przez 10 miesięcy staramy się uzyskiwać jak najlepsze oceny, zdobywać osiągnięcia, a przede wszystkim każdego dnia toczymy walkę z własnym lenistwem, niechęcią i strachem przed nowymi wyzwaniami. Kończę pierwszą klasę liceum. Bardzo się cieszę, że dostałam się do wybranej szkoły na wymarzony profil. Musiałam sporo się napracować, by teraz móc zapieprzać jak dziki reks w kolejnej klasie. Teraz też muszę się starać, by osiągnąć nowy cel- jak najlepiej zdać maturę i zostać studentką. Tylko dlaczego musimy aż tak bardzo się starać? Oceny wędrują na świadectwo, które uważa się za wyznacznik poziomu wiedzy- a co ciekawsze- mądrości. Od lat słyszący tych samych mów motywacyjnych myślą, że ktoś w przyszłości zwróci uwagę na to, jaką ocenę mieli oni w drugiej klasie z fizyki. Prawda jest taka, że te noty może będą mieć znaczenie tylko przez trzy minuty, gdy rekruter łaskawie spojrzy na prawą stronę kartki. Nikogo

Pięćdziesiąt twarzy literatury angielskiej

Obraz
Pewnego dnia stwierdziłam, że powinnam zacząć czytać książki, które weszły do swego rodzaju kanonu klasyki. Zniesmaczona wartością bestselerów na półkach w księgarniach, ruszyłam w poszukiwaniu powieści Jane Austen. Od dawna chciałam poznać jej twórczość. Najpierw natknęłam się na "Rozważną i romantyczną" . Podczas majówki czytałam ją tak, jak lubię najbardziej. Szłam do ogrodowej altanki, gdzie słuchając uspokajającego szumu drzew, ukryta pod bluszczem obrastającym ściany chatki tonęłam w słowach Austen. Chociaż to typowy dziewiętnastowieczne romansidło, które powinno wywołać u mnie falę wzruszeń, mnie bardziej urzekło to, w jaki sposób został ukazany świat powieści. Nie wylewałam łez czytając o haniebnych czynach pana Willoughburego, które doprowadziły do rozpaczy Mariannę. Już trochę bardziej współczułam Eleonorze. Obydwie panny szukały wielkiej miłości, co na początku nie udawało im się, ale po wielu rozczarowaniach, zawodach, próbach i nieprzespanych nocach w końcu ob

Dzień dobry

Obraz
Od dawna chciałam zacząć blogować. Moja pierwsza przygoda ze światem internetowych tekstów trwała dosyć długo, bo pisałam przez kilka dobrych miesięcy. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie prowadziłam bloga sama. Potem brałam udział w ogólnopolskim konkursie na bloga dotyczącego ochrony środowiska naturalnego, gdzie tworzyłam stronę razem ze szkolną grupą. Moim zdaniem, dobrze nam szło. Kilka razy próbowałam stworzyć coś swojego, własnego, ale nie wychodziło mi. Już po opublikowaniu pierwszego posta traciłam zapał i nie miałam pomysłu na to, o czym miałabym pisać. Teraz już wiem, jakie popełniłam błędy i co chcę zrobić.  Z zasady blog powinien być poświęcony jednemu tematowi. To dla mnie trochę za mało. Nie wiem, na jaki temat mogłabym pisać, bo rzeczywistość zmienia się cały czas. Co chwilę pojawiają się nowe wątki, nowe informacje warte opisania. Świat jest ogromny, co sprawia, że nie wystarczy wyłuskać z niego jeden temat, by go poznać. Wszelkie serwisy informacyjne są publiko